„To, czego szukasz, znajdziesz w ostatnim spośród możliwych miejsc.”
Szanowny Severusie Snape!
Wkrótce będzie wszystko wiadome, kiedy będę wiedział więcej, wyśle informacje. Jesteśmy już blisko. Na razie jedynie tyle mogę Ci powiedzieć. Do końca tygodnia wszystko powinno być pewne.
Broderyk Bode
Mistrz Eliksirów siedział w starym fotelu i czytał list z cieniem uśmiechu. Wreszcie pojawiła się nadzieja, po tylu latach… Od tego zdarzenia minęło 17 lat. To przez to, on stał się takim jakim jest. Stał się szpiegiem a raczej marionetką w rękach dwóch potężnych czarodziei. Był uwięziony, ale teraz miał powrócić do niego prawdziwy sens życia, mimo iż stał się poprzez przypadek on teraz był jedynym sensem w tym nędznym życiu. Czasami wieczorami siedział właśnie tak jak teraz i myślał, jak może wyglądać ich pierwsze spotkanie po siedemnastu latach. I w końcu naprawdę się tego przekona…
Severus zapewne ma córkę, Hermionę.
OdpowiedzUsuńPowtarzają się nie tylko wyrazy, ale również całe przesłanie.
Pozdrawiam
Nox
masz racje co do przesłania ale mi się podoba
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
misia
Pomysł jest bardzo ciekawy, ale powinnaś popracować nad stylem. Ogólnie podoba mi się jednak jest troszkę zbyt krótki. Żegnam miśku i do zobaczenia w następnym rozdziale :)
OdpowiedzUsuńVanila Malfoy